Suwalszczyzna & Mazury OFF – relacja z motocyklowej przygody na północy Polski
📍 730 km, 4 dni, dziesiątki offroadowych ścieżek, szutry, koleiny, wiadukty, jeziora i niezapomniane krajobrazy – tak w skrócie wyglądała wyprawa Suwalszczyzna & Mazury OFF. To kolejna odsłona naszego cyklu wypraw po Polsce, której celem są nie tylko wyprawy motocyklowe, ale też odkrywanie mniej uczęszczanych szlaków i autentycznego klimatu regionów.





Wystartowaliśmy w Ełku, skąd już po kilku kilometrach asfaltu zanurzyliśmy się w teren. Mimo że pierwszy dzień przywitał nas deszczem i błotem, nastroje były świetne. 198 kilometrów trasy zakończyliśmy w Dworku Majera. Było zmęczenie, ale też satysfakcja – dokładnie to, co cenimy w podróżach motocyklowych.
Dzień drugi to 168 km pięknych, leśnych ścieżek, a w końcu… słońce! Wreszcie ruszyliśmy bez deszczu, z widokami na jezioro Hańcza i okoliczne pagórki. Po drodze odwiedziliśmy m.in. skansen osady pruskiej. Teren był zróżnicowany, a pogoda sprzyjała – idealny dzień na moto!









Trzeci dzień? Aż 215 km jazdy po terenowych szlakach z bonusami – dwa punkty z monumentalnymi wiaduktami kolejowymi (Stańczyki i mniej znany dziki punkt obok). Mimo objazdów przez rajdowe zamknięcia, ekipa poradziła sobie świetnie i wieczorem zintegrowaliśmy się przy ognisku.
Ostatni dzień to 130 km spokojniejszej jazdy i powrót do Ełku. Pogoda jak na zamówienie, zero awarii, dużo śmiechu, a wszystko w przyjacielskiej atmosferze.
Jeśli kochasz wyprawy motocyklowe, a do tego szukasz mniej oczywistych regionów Polski – Suwalszczyzna i Mazury powinny znaleźć się na Twojej liście. To idealna trasa na ADV w stylu light i medium, z piękną przyrodą i dzikimi zakątkami.
🔧 Chcesz dołączyć do kolejnych wypraw?
Zerknij na ofertę wypraw motocyklowych po Polsce i nie tylko.